Powiem Wam, że bez siatkówki, moje życie nie miałoby sensu. Wczoraj z moim "chłopakiem " zostaliśmy przyjaciółmi, czyli po prostu zerwaliśmy. Ehh. Dobrze, że w takich chwilach mam zajebiste przyjaciółki. :)
Swoją drogą- dzisiaj Walentynki.
Pokażę Wam moją propozycję walentynki idealnej ♥
Podoba się? :>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz